Auto: ex Fiat Coupe 2.0VT
Dołączył: 07 Lip 2012 Posty: 100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-25, 12:12 am
Pomyślę w przyszłości nad BMW e46 325/330 i BMW 630 i ewentualnie Hyundai Genesis 2.0 T. I jeżeli już, to z LPG. Po prawdzie nie ma w czym wybierać.
Update: temat wymiany odstawiam na czas nieokreślony i będę Fiatem jeździć pewnie, aż się rozpadnie, ale nie dopuszczę do tego. Chyba, że znowu powróci temat oszczędnych (skąpych) dupo wozów. BMW 2.5-3.0 żłopią olej, a im starsze, to z tym gorzej.
Hyundai zupełnie odpada.
Co do tego że BMW 3.0 R6 żlopie olej to się nie zgodzę - najbardziej udany silnik. Bezawaryjny, 258 KM, spalanie średnie (530i) w mieszanym miałem 9,7 na kołach 18 cali więc wrzuć na luz
A co do tego na jakie auto zamieniłbym Coupe..... na Alfę Romeo 169:
Auto: 1.8
Dołączył: 26 Sie 2010 Posty: 78 Skąd: Siemianowice
Wysłany: 2014-06-26, 9:36 pm
Slayer napisał/a:
Pomyślę w przyszłości nad BMW e46 325/330 i BMW 630 i ewentualnie Hyundai Genesis 2.0 T. I jeżeli już, to z LPG. Po prawdzie nie ma w czym wybierać.
Update: temat wymiany odstawiam na czas nieokreślony i będę Fiatem jeździć pewnie, aż się rozpadnie, ale nie dopuszczę do tego. Chyba, że znowu powróci temat oszczędnych (skąpych) dupo wozów. BMW 2.5-3.0 żłopią olej, a im starsze, to z tym gorzej.
Hyundai zupełnie odpada.
e34 z 1992 roku nie potrzebuje żadnych dolewek od wymiany do wymiany. Różne rzeczy słyszałem już o BMW, ale z taką opinią pierwszy raz się spotykam. Jedynie popychacze wylatują, ale to też trzeba się postarać.
Stare Audi dużo oleju żłopią, może Ci się przesłyszało..
mam nadzieję ze w ogóle znów mało ciekawy, ciężki tył...
chyba się za bardzo zaparzyli na swoje żony przy projektowaniu
_________________ I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
https://www.facebook.com/Z.Tylu.Sklepu
Auto: 1.8
Dołączył: 26 Sie 2010 Posty: 78 Skąd: Siemianowice
Wysłany: 2014-06-27, 9:54 am
Chlebek napisał/a:
a idź pan w pompę moje audi ma 20 lat, od wymiany do wymiany nie z chodzi więcej niż 1/5 miarki. A przyznam że dziadkowo nie jeżdżę.
Ta alfa wygląda ciekawie. Na ile to prawdziwe?
Moje ma 18 lat i też mi nic nie ubywa, ale miałem kiedyś dwie 80tki i żłopały jak głupie (2.0E i 2.6). Ogólnie vagowskie vki chyba najwięcej go palą, ale to nie temat o tym ;P
Odnośnie tematu - to po Siemianowicach od niedawna lata 400 konne Audi S4 - może nie coupe, ale ja bym się chętnie na takie zamienił
Faktycznie to auto (alfa 4c) to ciekawy wybór ale cena jest niestety nie do przyjęcia (ponad 200 tyś.) za te pieniądze wole używane Ferrari 430 .
Swoją drogą gdzie za 200 tys zł kupisz F430? Nie mówię o takim do którego trzeba wstawić pół auta tylko sprawne, całe F430? Jutro jadę je kupić jeżeli masz takie na sprzedaż
_________________ Było 1.8 16V SE Moon Grey
Było 1.8 16V MY99 Broom Yellow
Było 1.8 16V SE Azurro Astrale
Auto: brak
Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 2178 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-01-01, 3:15 pm
Szczególnie niema co kupić Fiat łoi fury za 150/200tys zł - mnie to bawi!
ale Ja już wybrałem i z nowym rokiem zaczynam zbierać monety :
Challenger SRT 2015 a Hellcat _ zwykłym bym już polatał ale 707HP to piękne
Dodge-Challenger_SRT_Hellcat_2015.jpg
Plik ściągnięto 18796 raz(y) 120,33 KB
_________________ było 1.8 MY96 2008-2011
było 20VT PLUS 2013-2016
było S60 2.4 20VT 2016-2018
Auto: 1.8
Dołączył: 26 Sie 2010 Posty: 78 Skąd: Siemianowice
Wysłany: 2015-01-02, 8:15 pm
Imprezę GT za 20 dobrą kupisz, a do tego masz 4x4 w najlepszym wydaniu. Jakieś m3 e36 też się pewno znajdzie w 20k. Audi tt 225ps quattro w tej cenie jak najbardziej do znalezienia, a oprócz podobnych osiągów jest napęd.
Auto: Fiat coupe 2,0 16V,
Wiek: 67 Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 215 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 2015-01-29, 5:29 pm
Też 8 lat temu,kupując mojego żółtka, myślałem,że nic więcej nie jest mnie w stanie zadowolić - do czasu aż nie przejechałem się BMW Z3 3.0i roadster. Żółtek został sprzedany Jastrzębowi -podobno robi z niego latające nisko cudo,a ja-no cóż- cieszę się z tego co mam, bo jeżdzi się tym naprawdę fajnie, szczególnie w ostrych górskich zakrętach.
Ja bym chętnie przesiadł sie do 20vt w nastepnej kolejności. Nie ma to jak włoskie samochody albo je kochasz albo ich nienawidzisz ale nigdy nie pozostają Ci obojętne.
Auto: ex Fiat Coupe 2.0VT
Dołączył: 07 Lip 2012 Posty: 100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-02-18, 11:18 am
Super irytujący temat. Nie dość, że Fiat, to jeszcze kupę. Zaraz będzie 7 lat ze mną, a dziewczyna, z którą jestem od czerwca tak się w niego zapatrzyła, że stwierdziła, że będzie płakać, jak go sprzedam.
Z uporem szukam czegoś na podobnym poziomie i nic. No bo co- Renault Laguna GT 2.0T 204KM +tuning? I tak bez rewelacji.
Już nawet patrzyłem na Mercedesa CLS, ale problemy z silnikiem 3.5 znowu mnie zniechęciły. Opel Zafira B OPC? Też jeż się nasłuchałem i nie bez przyczyny te samochody nie kosztują zbyt dużo.
Challenger? Olbrzymi kloc, piękny. Niestety, za szeroki- mój motocykl musi mieć choć trochę miejsca.
Ostatnio zmieniony przez Slayer 2019-02-19, 9:30 am, w całości zmieniany 3 razy
Auto: ex Fiat Coupe 2.0VT
Dołączył: 07 Lip 2012 Posty: 100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-11-18, 10:32 am
Jakiś miesiąc później samochód trafił do warsztatu- grubo popłynąłem z kasą i w zasadzie do dzisiaj nie jest temat skończony, teraz przyszedł czas na skrzynię. Szkoda pisać, chyba, że opiszę to przyszłemu właścicielowi, bo jednak jak ogarnę mechanicznie auto, zamierzam sprzedać w rozsądnych pieniądzach. W lipcu zeszłego roku kupiłem 307CC z LPG - miał być mojej kobiety, ale prawka nie zrobiła, więc sam jeżdżę.
Ostatnio zmieniony przez Slayer 2020-11-18, 10:34 am, w całości zmieniany 2 razy
Ja się zastanawiam nad zakupem elektryka. Z auta korzysta tylko i wyłącznie w obszarze miasta. Mamy w domu instalacje fotowoltaiczna. Na bestchargers.pl jest dość sporo informacji na ten temat i spory wybór akcesoriów. Które na pewno korzystanie z takiego samochodu ułatwi. W zupełności taki samochód mi wystarczy. A poczucie, że będzie bardziej ekologiczne za mną przemawia coraz bardziej.
Ostatnio zmieniony przez pokav 2021-02-27, 10:41 am, w całości zmieniany 1 raz
Auto: ex Fiat Coupe 2.0VT
Dołączył: 07 Lip 2012 Posty: 100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-05, 9:19 am
Po kilku potencjalnych klientach trochę rozeźliłem się. Już takiej cebuli jak to niektórzy, to niestety- dawno nie widziałem. Na ten czas- wszyscy chcą po prostu zap... , a że akurat FIAT, to bez większego zastanowienia. Jeden chciał kupić auto córce 18-to letniej O_o Wszyscy byli w okolicy 40-tki.
Będzie trzeba ogarnąć auto do końca, gdzieś przechować i jak przyjdzie czas, ewentualnie sprzedać. I to nie jakiemuś amatorowi.
W planach jest wzięcie Megane III CC 2.0TCE i zagazować.
Update- plan zrealizowany. Mam czarny rocznik 2011, a Fiacika sprzedałem ponad pół roku temu.
Ostatnio zmieniony przez Slayer 2021-12-03, 10:12 am, w całości zmieniany 5 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum